Przyszło nam się zmierzyć z ‘ciekawymi’ czasami, choć słowo ciekawe może w pełni nie oddawać wyzwań z jakimi przyszło nam się zmagać. Jednym z palących tematów jest energia, która jest nieodłączną częścią naszej codzienności. I tu pojawia się oszczędzanie prądu. Jest to dość złożony temat, i zapotrzebowanie na prąd u każdego z nas może być inne. Wszystko sprowadza się do kilku obszarów. Np. Jakiej klasy energetycznej jest Twój sprzęt gospodarstwa domowego? Czy wszystko chodzi na prąd lub czy np. masz kuchenkę gazową, i gotowanie nie winduje u Ciebie wykorzystania prądu? Przez ostatnie ‘wyliczenia’ średniego rocznego zużycia energii elektrycznej na gospodarstwo domowe, oszczędzanie prądu zrobiło się gorącym tematem. Od czego więc zacząć kwestię oszczędzania?
1 Jakie sprzęty zużywają najwięcej prądu?
Po pierwsze warto sprawdzić co u Ciebie jest największym pożeraczem energii. I nie, nie chodzi tylko o klasę energetyczną sprzętu, ale też o częstotliwość wykorzystania. Dla przykładu, możesz mieć płytę indukcyjną, która jest dość prądożerna, ale gotujesz od święta. Za to masz wysokiej klasy energetycznej pralkę, która w porównaniu do Twojej płyty indukcyjnej, niemal nie zużywa prądu. Jednak robisz pranie kilka razy w tygodniu. Więc, w ujęciu miesięcznym, Twoje sporadyczne gotowanie, może być niewielką częścią prądu zużywanego przez pralkę. I może się okazać, że nawet Twoje niegotowanie umożliwia oszczędzanie prądu. Tu oczywiście nie poruszam kwestii kosztów, bo wszystko zależy, jak organizujesz sobie jedzenie.
2 Oszczędzanie prądu, a sprzęty najbardziej zużywające prąd?
Najbardziej prądożerne są standardowe sprzęty gospodarstwa domowego, które zapewne większość z was ma w swoich mieszkaniach czy domach, i z nich korzysta. Chociaż, w jednym z mieszkań miałam kuchenkę elektryczną, która była zepsuta. Tak więc, była bardzo energooszczędnym sprzętem, po prostu nie zużywała nic.
Tu podam kilka przykładów, choć każdy z was może mieć jakieś ‘zabawki’, które utrudniają oszczędzanie prądu. Można wymieć płytę indukcyjną, piekarnik, zmywarkę, lodówkę, pralkę, czajnik elektryczny, no i jak macie to suszarkę do ubrań, czy klimatyzację. Choć, z klimą w zimie jest łatwiej ograniczyć zużycie, bo raczej się z niej nie korzysta. Chyba, że macie taką z funkcją grzania. Ta lista nie jest pewnie zaskoczeniem, ale następne rzeczy już mogą. Warto przyjrzeć się zużyciu prądu przez telewizor, inne sprzęty z kina domowego (subwoofer, wzmacniacz etc.), no i komputery, zwłaszcza te gamingowe.
3 Nawyki, a oszczędzanie prądu
Sprawdź swoje nawyki. Co rozumiem przez nawyki? Każdy z was ma zapewne swoje przyzwyczajenia, swoją dzienną czy tygodniową rutynę. Jedni nie wyłączają światła w mieszkaniu, jak wychodzą na moment, bo przecież zaraz wrócą. Inni odłączają ładowarki z prądu, jak tylko skończą ładować sprzęt. Warto jednak przyjrzeć się, co możesz usprawnić w Twoich dziennych przyzwyczajeniach by wprowadzić oszczędzanie prądu. Pewne zmiany nawyków łatwiej będzie wcielić w życie, jak zobaczysz, ile dany sprzęt pobiera prądu. Wtedy, możesz się zastanowić jakie modyfikacje wdrożyć. Oczywiście, w jaki sposób podejdziesz do ograniczenia zużycia prądu jest kwestią indywidualną. I każdy z was powinien przyjrzeć się swoim dziennym aktywnościom. Żeby było łatwiej, podam parę przykładów.
- Zamiast puszczać prawie puste przebiegi w pralce, warto może jednak poczekać jeden, czy dwa dni dłużej z robieniem prania. Chyba, że jest siła wyższa np. jakieś wyjście, wyjazd, itd.
- Analogiczny przykład może być ze zmywarką.
- Warto pamiętać, by wyłączać nieużywany sprzęt. Niektóre sprzęty mają tryb uśpienia. Mimo, że na logikę wydaje się, że za bardzo nie powinny pobierać prądu, w rzeczywistości może się okazać, że pochłaniają go niemal w takim tempie, jak przy pełnym włączeniu.
4 Jak obliczyć zużycie prądu?
Ostatnio, też sama zastanawiałam się nad szczegółowym zużyciem prądu przez różne domowe sprzęty. W tym celu kupiłam urządzenie, które pozwala na sprawdzenie, ile kWh zużywa dany sprzęt, albo grupa sprzętów. Wszystko zależy, czy podłączysz dane urządzenie bezpośrednio do przejściówki, czy za pośrednictwem listwy elektrycznej. Na pewno taki mały gadżet do przemyśleń by wcielić w życie oszczędzanie prądu. Zwłaszcza jak zobaczysz, że urządzenie na uśpieniu pobiera prawie tyle samo prądu, jak w przypadku gdy jest w pełni włączone. O tym urządzeniu planuję osobny artykuł, także nie będę się już tu rozpisywać. Niemniej, każde urządzenie, które pozwala na sprawdzenie, ile dany sprzęt zużywa energii, na pewno da Tobie wskazówki ułatwiające oszczędzanie prądu.
5 Jak oszczędzać prąd w domu na oświetleniu
Ostatni temat z moich wskazówek to oświetlenie, z którego każdy z nas korzysta. Warto przyjrzeć się czym oświetlasz mieszkanie czy dom. Może korzystasz z żarówek, świetlówek czy LEDów, jednak, dobrze sprawdzić, ile to Twoje oświetlenie bierze prądu. Wiadomo, koszt wymiany rodzaju oświetlenia może być dość wysoki, i od razu się nie zwrócić, ale niektóre lampy mogą pobierać konkretne ilości prądu. A dodatkowo, ich koszt może być często znacznie wyższy od np. LEDowej alternatywy. Nie chcę generalizować, że LED jest najbardziej energooszczędnym i najtańszym rozwiązaniem. Może się okazać, że znajdziesz na rynku kiepskiej jakości rozwiązania z wykorzystaniem LED, które nie dość że będą drogie, to jeszcze nie do końca pozwalają na oszczędzanie prądu. Jednak warto sprawdzić, ile dane oświetlenie pobiera prądu i przemyśleć, czy nie lepiej będzie znaleźć tańszą w utrzymaniu opcję.
Podsumowanie
Mam nadzieję, że moje pięć wskazówek usprawniających oszczędzanie prądu da Tobie inspirację na znalezienie własnego sposobu na ograniczenie zużycia energii elektrycznej.