Xbox Elite 2 Controller – najlepszy pad jaki posiadałem ale…

Po półtorej roku testowania, postanowiłem opisać najlepszego game-pada jakiego kiedykolwiek używałem. Grałem przy jego pomocy na wielu platformach Xbox One/Xbox One X/PC/Nintendo Switch, a nawet na Androidzie. Xbox Elite 2 Controller jest urządzeniem dość drogim, ale moim zdaniem dostarcza dokładnie to co obiecuje – najwyższy poziom komfortu i precyzji w rozgrywce. Jednocześnie nie jest to urządzenie pozbawione wad … ale o tym później.

Zawartość zestawu i funkcjonalność

W pudełku oprócz samego kontrolera znajdziemy wygodny i trwały pokrowiec, w którym możemy bezpiecznie transportować samego pada. Pokrowiec jest jednocześnie stacją ładującą. Wystarczy włożyć pada do pokrowca, a sam pokrowiec za pomocą przewodu USB – również znajdującego się w zestawie – podłączyć do konsoli/komputera/ładowarki. Tym sposobem Twój pad szybko i bezproblemowo się naładuje. W pokrowcu jest też miejsce na dodatkowe dźwignie, które są doczepiane pod spodem i pełnią rolę kolejnych przycisków. Mieści się też specjalny śrubokręt do regulacji oporu gałek analogowych, a także wymienne końcówki gałek analogowych oraz wymienny krzyżak.

Możliwości regulacji/personalizacji

W Xbox Elite 2 Controller możesz dostosować opór analogów do Twoich potrzeb. Tj. zmienić długość gałek analogowych, czy też wymienić krzyżak na taki, który najbardziej pasuje do stylu Twojej rozrywki. Xbox Elite 2 Controller posiada również 3-stopniową regulację spustów, dzięki której możesz dopasować głębokość triggera. Ta funkcjonalność przydała mi się szczególnie podczas rozgrywki na Nintendo Switch-u . Pada podłączam do Switcha przez przystawkę bluetooth 8BitDo . Wykorzystuję przystawkę, ponieważ triggery Switcha rejestrują tylko 2 stany (wciśnięty/niewciśnięty). Skrócenie głębokości spustów pomogło mi w rozgrywce w Mario Odyssey czy Luigi’s Mansion, gdzie trzeba było zsynchronizować wciśnięcie triggera z kliknięciem jednego z podstawowych przycisków.

Jeżeli chodzi o regulację napięcia sprężyn analogów po jednorazowym wyregulowaniu do moich potrzeb właściwie nie potrzebowałem dalszej regulacji. Wymienny krzyżak okazał się za to strzałem w dziesiątkę. Wyszło, że „okrągła” wersja jest dla mnie znacznie wygodniejsza w rozgrywce, aczkolwiek odrobinę mniej precyzyjna, np. przy wpisywaniu kodu na Xbox-ie.

Pad, w odróżnieniu od standardowych kontrolerów do Xbox-a, posiada dodatkowy przycisk na środku. Pozwala on szybko przełączać się pomiędzy 4 profilami, które możesz sobie zdefiniować. Profile pozwalają na zmianę działania przycisków oraz łopatek kontrolera. Ja na przykład ustawiłem 2 z łopatek do pogłaśniania i ściszania telewizora. Znacząco ogranicza mi to potrzebę sięgania po pilota.

Xbox Elite 2 Controller jest też zauważalnie cięższy od standardowych kontrolerów sprzedawanych z konsolą. Jednak dla mnie jest to zdecydowanie zaletą. Dzięki temu pad wydaje się solidniejszy i pewniej leży w dłoni. Efekt ten potęguje specyficzna faktura pokrywająca obudowę, co całościowo daje niesamowite odczucie i wrażenie obcowania z produktem premium.

Xbox Elite 2 – Największa zaleta

Największą zaletą Xbox Elite 2 Controller jest wbudowany akumulator. Czas życia na baterii wręcz zadziwia. Podczas bardzo intensywnego użytkowania na chorobowym, udało mi się go rozładować do połowy w przeciągu 2 tygodni. Przy normalnym użytkowaniu mój egzemplarz domaga się ładowania raz na 2-3 miesiące. W porównaniu do moich dotychczasowych doświadczeń ze sprzętem konkurencji jest to wynik niebotyczny.

• 

• 

… ale Xbox Elite 2 Controller ma dwa poważne problemy, mianowicie:

Zrywanie połączenia bluetooth podczas rozgrywki na PC/Nintendo Switch podczas intensywnych wibracji

Problem ten jest szeroko opisywany w Internecie. Niestety, Microsoft do teraz nie wydał stosownej aktualizacji firmware-u. Jako obejście można stosować połączenie przewodowe – w tym wypadku wszystko działa idealnie. Jednak brak stosownej poprawki trochę psuje odbiór całego urządzenia. Taki problem można by wybaczyć w przypadku taniego zamiennika. Jednak nie powinien on mieć miejsca przy produkcie z „elite” w nazwie i cenie  wskazującej na półkę premium.

Odpadająca gąbka pod triggerem

Zupełnie niedawno przydażyła mi się „ciekawa” awaria. Podczas migracji z wysłużonego już Xbox-a One X na nowy model (Xbox Sereies X) prawy trigger mojego pada zaczął się kleić, i już plułem sobie w brodę że zabrudziłem pada jakąś kleistą cieczą i będzie wymagana rozbiórka i czyszczenie, ale postanowiłem zajrzeć do znanych i lubianych poradników w internecie. Okazało się że nie tylko ja mam ten problem. W omawianym sprzęcie pod triggerami przyklejone są małe gąbeczki które amortyzują uderzenie triggera o obudowę przy zwolnieniu nacisku – okazuje się że Microsoft skorzystał z kiepskiej jakości kleju i przy dłuższym użytkowaniu gąbeczki potrafią się przesunąć. A klej pozostaje w swoim miejscu i powoduje efekt przyklejania się triggerów. Korzystając z poniższych poradników pada rozebrałem i przykleiłem gąbeczkę klejem do którego mam więcej zaufania – od tego czasu problemów brak.

Podsumowując

Pomimo problemu ze zrywaniem połączenia na PC czy Nintendo Switch, nadal jest to najlepszy kontroler jaki miałem w rękach. Możliwości konfiguracji są ogromne, a czas pracy na jednym ładowaniu robi piorunujące wrażenie. Osobiście polecam Xbox Elite 2 Controller każdemu kto bawi się w gaming na kanapie czy przed monitorem – nawet pomimo odrobinę odstraszającej ceny, którą moim zdaniem da się zniwelować w bilansie zużytych baterii w trakcie całego cyklu życia kontrolera.